Nawet nie wiecie ile czasu TEN przepis czekał na publikację i szczerze? Wolę się nie przyznawać.
Powód jest prosty i trochę głupi - zrobiłam tyle zdjęć, że podczas ich selekcji dostawałam oczopląsu i nie wiedziałam, które z nich są najlepsze... Ale sukcesywnie, małymi kroczkami w końcu kilka wybrałam i cieszę się, że mogę podzielić się tym przepisem. Bo to nie byle jakie ciasto ;)
Jeden z ulubionych wypieków, bez dwóch zdań mój hit, fenomen, faworyt. Jakby ktoś obudził mnie w środku nocy z pytaniem Jakie ciasto lubisz najbardziej? bez wahania wymieniłabym: brownies, sernik na śmietanie, ciasto marchewkowe (w najróżniejszej formie, muffiny, babeczki et cetera).
Nie przedłużam, nie zanudzam, podaję przepis - Polecam gorąco!
Składniki na ciasto (moja forma 18x30, źródło: połączenie kilku przepisów z internetu)
składniki najlepiej w temperaturze pokojowej
- 4 jajka
- 1 szkl cukru brązowego
- 1 szkl cukru białego (spokojnie można dać pół szklanki)
- 1 szkl oleju (lub 1,25 - wtedy ciasto będzie bardziej wilgotne)
- 2 szkl mąki
- 2 szkl startej marchewki na dużych oczkach (ok. 240g)
- po 2 płaskie łyżeczki sody i proszku do pieczenia
- 2 łyżeczki cukru waniliowego (lub 1 waniliowego + 1 cynamonowego)
- 1-2 łyżeczki kakao, gorzkiego
- 1 łyżeczka cynamonu
- 1 łyżeczka przyprawy korzennej (lub 1/2 łyżeczki imbiru i 1/4 łyżeczki gałki muszkatałowej)
- 1/2 łyżeczki soli
- pół szklanki rodzynek (obtoczonych mąką)
- pół szklanki posiekanych orzechów włoskich
Łącznie 1 szklanka bakalii, można np. zrezygnować z rodzynek, dodać pestki dyni, orzechy brazylijskie itp.
Polewa:
- serek kremowy, kanapkowy (typu Philadelphia, Turek, Bieluch) - 125g
- masło, miękkie - ok. 25g czyli pełna łyżka
- cukier puder - 1/2 szklanki
- płatki migdałowe - do posypania
CIASTO: jajka ucieramy z cukrem na puszystą masę, nie przerywając mieszania powoli wlewać olej. Teraz nie używając miksera (najlepiej widelcem lub drewnianą łyżką) wmieszać suche produkty, czyli przesianą mąkę, sodę z proszkiem do pieczenia, cukier waniliowy i przyprawy. Na końcu delikatnie wmieszać startą marchewkę oraz bakalie. Piec przez około 40-50 minut w temperaturze 175-180 stopni.
POLEWA: mikserem utrzeć serek z masłem, po czym w 3 częściach dodać cukier puder. Najlepiej wstawić do lodówki, aby polewa lekko stężała.
Krem z serka rozsmarować na ostudzonym cieście i posypać płatkami migdałowymi. Smacznego!
Świetne ciasto! mniam<3
OdpowiedzUsuńPyszności! Sama uwielbiam, ale nie do końca mi wychodzi tak, jakbym chciała..:))
OdpowiedzUsuńmoje marchewkowe wygląda bardzo podobnie i również każdemu by je poleciła :)
OdpowiedzUsuńwygląda naprawdę pysznie, aż chciałoby się je zjeść natychmiast:))
OdpowiedzUsuńO rety, dałaś taką recenzję, że grzechem byłoby nie wydrukować tego przepisu:)!
OdpowiedzUsuńSzukałam ostatnio przepisu na marchewkowe ciacho! Teraz już wiem, gdzie mogę go znaleźć :)
OdpowiedzUsuńzachęcam :)
Usuńhahaha! mam to samo ze zdjęciami! zwykle robię ich ze 30 jednej potrawy, a potem, jak je przeglądam, to wszystkie wydaja mi się takie same i trudno mi coś zdyskwalifikować, bo to ma lepsze to, a to tamto...dobrze wiedzieć, że nie tylko ja mam takie dylematy.
OdpowiedzUsuń...a ciasto 'marfefkowe' bardzo lubię. <3 :)
Tez mam swoje ulubione marchewkowe i nie zamienię na inne ;)
OdpowiedzUsuńChoć Twoje wygląda też zachęcająco! :)
Pyszne! Wygląda świetnie :)
OdpowiedzUsuńPychota :)
OdpowiedzUsuńciasto marchewkowe nigdy mi się nie znudzi :) choć przepis znam na pamięć to i tak lubię wchodzić na blogi z tym ciastem i pożerać je wzrokiem :)
OdpowiedzUsuńAaa, wpadam na kawałek! :)
OdpowiedzUsuńpychota! <3
OdpowiedzUsuńWygląda pysznie :)
OdpowiedzUsuńTo również moje ulubione ciasto... po raz pierwszy jadłam je w IV klasie podstawówki i zakochałam sie w jego smaku... wetedy dodawałam do nieego jeszcze kakao :D Twoje jest cudowne... pięknie je podałaś.... Szkoda tylko ze tyle idzie tam oleju :(
OdpowiedzUsuńA co do zdjęć to ja mam ten sam problem. tez trudno jest mi się zdecydowac i wówczas proszę o opinię mamę :)
ale olej ginie wśród składników ;) kaloryczność na 100g to około 350, a to dla ciasta serio niewiele :)
Usuńmoje ulubione:) pyszne !!
OdpowiedzUsuńUwielbiam:)! Mogłabym jeść codziennie:)!
OdpowiedzUsuńciasto marchewkowe jest absolutnie cudowne <3 zapisuje przepis bo wygląda ultra puszyście :D
OdpowiedzUsuńMniam pyszne ciasto :D
OdpowiedzUsuńmarchewkowe ciasto... uwielbiam za korzenny smak i aromat, posmak orzechów, wilgotne ciasto... oj długo by wymieniać :) pysznie się u Ciebie prezentuje
OdpowiedzUsuńrównież kocham to ciasto!:) ach jest boskie:D
OdpowiedzUsuńkocham marchewkowe, cuuudo! :)
OdpowiedzUsuńSuper ci wyrosło, mi kurcze raz opadło..
Mniam :) Też bardzo lubię marchewkowe:)
OdpowiedzUsuńUwielbiam również ciasto marchewkowe!!! ale jeszcze lubię je przełożyć powidłami mojej mamy... :)
OdpowiedzUsuńmoja koleżanka też przekładała powidłami, śliwkowymi chyba? ;)
Usuńoj potwierdzam - to ciasto wymiata! Sama czasem je piekę, zawsze jest pyszne!
OdpowiedzUsuńO matko, aż ślinka cieknie :)
OdpowiedzUsuńKojarzy mi się ono z zimą lub z jesienią;)
OdpowiedzUsuńDoskonałe i najlepsze na świecie. Zgadzam się Olu!!!!
OdpowiedzUsuńwygląda apetycznie ;)
OdpowiedzUsuńnajpyszniejsze! właśnie z orzechami włoskimi i kremem
OdpowiedzUsuńI można z nim do pracy iść :)
OdpowiedzUsuńmoje ulubione! ;D
OdpowiedzUsuńSuper ciacho z pierzynką :-)
OdpowiedzUsuńPyszności, uwielbiam ciasto marchewkowe :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam ciasto marchewkowe!!!
OdpowiedzUsuńTyle dobroci w jednym !!!
OdpowiedzUsuńNajlepsze ciasto na świecie <3
OdpowiedzUsuńUwielbiam ciasto marchewkowe:) Twoje wygląda pięknie! Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńUuuwielbiam ciacho marchewkowe!!! :-)
OdpowiedzUsuńJaa, ślicznie wygląda! :) uwielbiam te ciasto :)
OdpowiedzUsuń