Jakiś czas temu dostałam małą ( no może nie aż tak małą... ;) ) paczkę od firmy Jacobs.
W środku znalazłam 2 szklanki (a ja na punkcie ładnych szklanek mam po prostu bzika), kolorowe podkładki oraz kawę, w dodatku moją ulubioną Jacobs Cronat Gold (za co szczególnie dziękuję!). Wszystko zgrabnie spoczywało w otwieranym pudełku, które teraz służy mi za kartonik do trzymania gazetek kulinarnych :)
Ruszyła nowa edycja akcji "MROŻONA KAWA".
Uwielbiam powyższą stronę. Przeglądać kolorowe zdjęcia, czerpać inspirację z przepisów... Niektóre propozycje wręcz zadziwiają pomysłowością, serio! Jeśli macie dość upałów i z przyjemnością wypilibyście coś orzeźwiającego polecam skorzystanie z zamieszczonych pomysłów na pyszną mrożoną kawę.
W ramach podziękowań za przesyłkę zamieszczam własną skromną propozycję na miętową Frappe z wykorzystaniem kawy Jacobs. Nie jest to kolejny napój na bazie słodkiego syropu. Tym razem będziemy bazować na dopiero co zerwanych świeżych liściach mięty.
Czego potrzebujesz?
2 łyżeczki kawy rozpuszczalnej Jacobs
kilka listków świeżej mięty
30 ml wrzątku
cukier
200 ml mleka
5 kostek lodu
mięta do dekoracji
szklanka, blender, słomka ;)
Do filiżanki od espresso wsypujemy kawę, cukier oraz wrzucamy miętę. Zalewamy wrzątkiem i czekamy, aż całość się zaparzy. Wyjmujemy miętę łyżeczką i zawartość filiżanki przelewamy do blendera (pojemniczek z siekającymi ostrzami). Dodajemy lód oraz mleko i wszystko przez chwilę miksujemy. Gotowy napój przelewamy do szklanki, dekorujemy listkami mięty i pijemy przez słomkę ;)
No, jak dla mnie to prawdziwe kawowe cudo :)
OdpowiedzUsuńteż mam szajbe na punkcie szklaaaanek :D
OdpowiedzUsuńOj, wypiłabym teraz taką kawę, wypiłabym ... :D
Ten komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńOd kiedy ostatnio odkryłam miętową kawę rozpuszczalną, oszalałam na jej punkcie. Mrożona? Biorę w ciemno!
OdpowiedzUsuńto polecam jeszcze do kawki Magnum Mint! Smakuje jak After Eight ;)
UsuńOrzeźwiająca propozycja.. idelana na upały ;D
OdpowiedzUsuńdzis sobie zrobiłam ale miętę zaparzyłam w oddzielnej filiżance małą ilością wrzątku..potem juz wszystko razem blendowałam po wystygnięciu..super napój orzeźwiający na upały..piję właśnie i polecam bo smaczny :))))
UsuńPyszna;-) i w dodatku w domowych warunkach wychodzi bardzo tania;-)
OdpowiedzUsuńUwielbiam !!:)
OdpowiedzUsuńPaczka od Jacobsa?! Pozazdrościć!:) Mrożona na dzisiaj... brrrr... za zimno! Ale wiesz co? Podrzuć mi taką miętową pojutrze?:)
OdpowiedzUsuńz taką mleczną piankę! mmmm
OdpowiedzUsuńŚwietna propozycja :)
OdpowiedzUsuńW sam raz na upały:)
OdpowiedzUsuńHerbatkę z miętą uwielbiam, ale kawy nie próbowałam, bardzo mnie zaciekawiłaś:)
OdpowiedzUsuńpierwszy raz temu piłam kawę z miętą jakieś 15 lat temu, u znajomych na wsi :) mięta była świeżo zerwana z ogródka, a kawa najzwyklejsza, parzona :)
OdpowiedzUsuńsmak pamiętam do dziś i uwielbiam :)
Super kawa, świetna na upały :)
OdpowiedzUsuńZ miętą nie próbowałam, musi być pyszna i jeszcze bardziej orzeźwiająca :)
OdpowiedzUsuńW Szczecinie dzisiaj zimnawo .ale z chęcią bym wypiła taką kawkę
OdpowiedzUsuńU nas dzisiaj ulewa straszna, ale taką kawką bym nie pogardziła :)
OdpowiedzUsuńno to na przywołanie słońca :)
UsuńNie dość, że pyszna, to jeszcze wspaniale gasi pragnienie! :)
OdpowiedzUsuńStrasznie lubię mrożone kawy, choć jeszcze nigdy nie robiłam ich sama w domu. Chyba najwyższy czas się przełamać :))
OdpowiedzUsuńNa taką kawę mam teraz ochotę :)
OdpowiedzUsuńzaraz idę do ogródka zerwać miętę i zabieram się za robienie kawy :D
OdpowiedzUsuńBardzo lubię mrożone kawy, z miętą szczególnie, gdy za oknem takie upały :)
OdpowiedzUsuńU mnie właśnie 34 stopnie więc porywam kawkę...;)
OdpowiedzUsuńProstota i geniusz tego przepisu mnie zachwycają!
OdpowiedzUsuńO dziś bym się takiej napiła gdybym tylko miała mięte! A z tymi wszystkimi dodatkami u mnie kiepsko, jak kupie w doniczce to za dwa dni klapnie, a ogródka brak.
OdpowiedzUsuńmuszę wypróbować ten przepis :D
OdpowiedzUsuńAhhh jaka szkoda, że nie jestem w posiadaniu świeżej mięty :( W przyszłym roku mam plan zasadzić, muszę poczekać do następnego roku, wielka szkoda :(
OdpowiedzUsuńciekawy pomysł z miętą
OdpowiedzUsuńMmmm, brzmi naprawdę interesująco! Nie pomyślałbym, by połączyć miętówki z kawą, ale chętnie spróbowałbym takiego połączenia. Ciekawe, czy jakieś kawiarnie wrocław mają w ofercie takie pyszności. Słyszałyście coś może?
OdpowiedzUsuńNasza firma oferuje kompleksową naprawę ekspresów do kawy w Bydgoszczy. Zajmujemy się diagnostyką, wymianą części i pełnym serwisem urządzeń, co zapewnia długotrwałą i bezawaryjną pracę ekspresów. Niezależnie od rodzaju usterki, nasi technicy szybko i skutecznie przywrócą sprzęt do pełnej sprawności. Korzystamy tylko z oryginalnych części, co gwarantuje najwyższą jakość napraw. Skorzystaj z naszej oferty, aby Twój ekspres do kawy działał bez zarzutu i serwował doskonałą kawę każdego dnia.
OdpowiedzUsuń