K O C H A M ciasto marchewkowe.
Robiłam już kilka serniczków jednoosobowych. Jadłam je na śniadanie, częstowałam Charlotte na popołudniowej kawie. Jednak ten jest zdecydowanie najlepszy. I nie ważne, że w pośpiechu zapomniałam dodać mąki, powinnam bardziej zmielić twaróg i może trochę odsączyć marchewkę. By zakochać się w smaku nie potrzeba słońca za oknem ;)
MARCHEWKOWY SERNICZEK ŚNIADANIOWY
- 1/2 kostki twarogu (130-150 g)
- 1/4 opakowania Ricotty (50-60 g) - łącznie ok. 200 g sera
- 1 jajko, sól
- 1 łyżeczka mąki ziemniaczanej
- 1 mała marchewka
- 1 łyżka rodzynek
- 2 orzechy włoskie (całe, nie połówki)
- 1 łyżeczka cukru waniliowego / z prawdziwą wanilią
- 1 łyżeczka cynamonu
- 1/2 łyżeczki przyprawy korzennej
- po szczypcie (na czubku noża) gałki muszkatałowej i imbiru
- aromat waniliowy
- słodzik (odpowiednik 1-2 łyżek cukru brązowego)
- masło do wysmarowania naczynia do zapiekania
UWAGA
Wszystkie składniki powinny mieć temperaturę pokojową.
Staramy się nie "przebić" jajek, zbyt duże napowietrzenie może spowodować opadnięcie.
Sprawdzonym sposobem mojej cioci jest włożenie sernika do nienagrzanego jeszcze piekarnika.
Jeśli używamy twarogu w kostce - dokładnie rozgniatamy go na gładką masę (myślę, że mielenie z samego rana raczej nie ma sensu, chyba że blenderem :P). Gdy dysponujemy wyłącznie twarogiem w kostce dobrze dodać do niego trochę jogurtu lub śmietany dla rozrzedzenia. Fajnym rozwiązaniem jest gotowy twaróg sernikowy lub gęsty serek śmietankowy. Marchewkę trzemy na dużych oczkach, rodzynki i orzechy drobno siekamy.
Do miski wbijamy jajko ze szczyptą soli i krótko je rozmącamy na średnich obrotach miksera. Dodajemy masę serową, mąkę ziemniaczaną, cukier waniliowy, aromat i pozostałe przyprawy. Słodzimy do smaku i łączymy wszystkie składniki. Na końcu dodajemy marchewkę, rodzynki i orzechy, które należy wmieszać łyżką. Miseczkę żaroodporną smarujemy masłem i wykładamy do niej masę sernikową.
Piekarnik nastawiamy na 180 st. z funkcją góra-dół (bez termoobiegu) i do jeszcze zimnego wkładamy miseczkę. Piec około godziny ale w zależności od rodzaju piekarnika należy samemu kontrolować czas pieczenia. Wyjąć, gdy całość będzie ścięta, a wierzch rumiany.
Doskonale wiem, że nie wygląda.
W smaku dobrze imituje tradycyjne ciasto marchewkowe, jest bardziej mokre i serowe.
Warto się skusić ;)
Ciasto marchewkowe też kocham, ale do sernika musiałabym się przekonać :)
OdpowiedzUsuńNatalko to nic strasznego :)
Usuńw życiu takiego nie jadłam,ekstra!:)
OdpowiedzUsuńNo, to znak, że koniecznie muszę go zrobić ;) Marchewkowego nie miałam jeszcze okazji spróbować i to szybko musi się zmienić! :) Zrobię w wolnej chwili, wydaje się świetny.
OdpowiedzUsuńi tak nic nie przebije Twoich serników, jesteś w nich mistrzynią ;)
Usuńależ pomysłowo! wspaniałe śniadanie :)
OdpowiedzUsuńwedług mnie i wygląda dobrze i na pewno tak też smakuje:) chętnie wpadłabym na kawkę!
OdpowiedzUsuńzjadłabym takie śniadanie! uwielbiam ciasto marchewkowe i serniki, więc Twój przepis to strzał w 10! :)
OdpowiedzUsuńfantastyczne śniadanie ! idealny przepis : )
OdpowiedzUsuńChętnie zjadłabym taki serniczek <3
OdpowiedzUsuńWygląda apetycznie:)
OdpowiedzUsuńpomysł bomba:) coś nowego:) mmm wygląda pysznie!
OdpowiedzUsuńRównież jestem fanką ciasta marchewkowego.. Taki serniczek musiał smakować obłędnie :)
OdpowiedzUsuńTakie coś innego od ciasta marchewkowego, ale chyba nie zaryzykuję:) Ciekawa inicjatywa!
OdpowiedzUsuńwygląda super i wiosennie :)
OdpowiedzUsuńObłędny serniczek z ciastem marchewkowym super pomysł :-)
OdpowiedzUsuńw pełni podzielam miłość do ciasta marchewkowego. a serniczek też brzmi ciekawie, szczególnie wersja jednoosobowa :)
OdpowiedzUsuńFajny serniczek, smaczny i zdrowy! :)
OdpowiedzUsuńŚwietny pomysł! Kocham wypieki z marchewką ale sernika z nią jeszcze nie jadłam..
OdpowiedzUsuńBrzmi i wygląda smakowicie! Zapisuję przepis :)
OdpowiedzUsuńJak dla mnie wygląda świetnie! Aleś mi teraz apatytu narobiła :D
OdpowiedzUsuńciasto marchewkowe jest przepyszne! a Twoja propozycja mi się bardzo podoba, już zapisałam w zakładkach, teraz tylko wypróbować :))
OdpowiedzUsuńbuziaki :*
powiedz czy jesteś zadowolona z rezultatów :)
Usuńlubię ciasta marchewkowe, a serniczka jeszcze nie jadłam, fajny pomysł:)
OdpowiedzUsuńNie wątpię, że warto się skusić na taki seniczek! ;)
OdpowiedzUsuńo rety, zakochałam się w tym:)
OdpowiedzUsuńCudownie to wygląda ,ale chyba jest troche pracochłonne ;) Tyyyle składników :)
OdpowiedzUsuńabsolutnie! po prostu dużo 'przypraw' :)
Usuńto naprawdę sernik marchewkowy? jesteś wspaniała! koniecznie do spróbowania :)
OdpowiedzUsuńmoże i spróbowalabym ale jestem beztalencie cukiernicze ;D
OdpowiedzUsuńMniam, mniam.... Świetne połączenie!
OdpowiedzUsuńno ba, to musi być najlepsze śniadanie! wygląda bosko i na moje słodkie gusta byłoby idealne.
OdpowiedzUsuńKocham marchewkę, i sernik!:D
OdpowiedzUsuńciasto marchewkowe uwielbiam, w placuszkach też mi bardzo smakuje, więc przyszła pora na wypróbowanie jej w serniku! chętnie skorzystam z Twojego przepisu, bo serniczek wygląda genialnie:)
OdpowiedzUsuńKiedy ja wreszcie będę miała sprawny piekarnik?! Już nie wytrzymuję. Wszędzie jestem kuszona pięknymi daniami, które są pieczone, a ja nadal nie mam działającego piekarnika. Po prostu idzie się załamać. Długo tak nie wytrzymam :( Twój serniczek i tak wygląda bosko !
OdpowiedzUsuńświetny! koniecznie muszę zrobić taki jednoporcjowy na śniadanie ^^
OdpowiedzUsuńmoje ulubione ciasto to również marchwiowe, dodatkowo uwielbiam serniki, myślę, że bardzo by mi smakowała twoja propozycja :)
OdpowiedzUsuńmm, muszę zrobić, bo.. UWIELBIAM MARCHEWKĘĘĘ! *_*
OdpowiedzUsuńWygląda znakomicie:-)) Mam ochotę go spróbować...;-)
OdpowiedzUsuńOOO tak ! Taki sernik jest rewelacyjny, nie tylko na śniadanie :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam http://mybettermeals.blogspot.com/ :)
Nigdy nie wpadłam na taki pomysł :)
OdpowiedzUsuńO jaki fajny!!
OdpowiedzUsuńWygląda tak smakowicie,ze nie sposób się oprzeć.
OdpowiedzUsuńTrzeba piec!
zjadłabym takie cudo :) kocham marchewke :)
OdpowiedzUsuńKocham ciasta marchewkowe i dlatego bardzo się uśmiecham do tego serniczka:)!
OdpowiedzUsuńprzepadłam..cudowny!
OdpowiedzUsuńwygląda, wygląda-i to jak! Biorę cała porcję, będę samolubem i się nie podzielę!
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawe !
OdpowiedzUsuńZainspirowałaś mnie tym serniczkiem:)
OdpowiedzUsuńFantastyczny pomysł połączenia takich skłdników, super wygląda :)
OdpowiedzUsuńuwielbiam ciasto marchewkowe:D Ale nigdy nie zrobiłam sama:(
OdpowiedzUsuńPaschę przypomina więc budzi jak najlepsze skojarzenia. Dodatek marchewki zachwycający, świetny pomysł na śniadanie :)
OdpowiedzUsuńCharlotte's w18! :D
OdpowiedzUsuńojej zjadłabym takie śniadanko :) pychota
OdpowiedzUsuńCzy ktos powiedział, że na śniadanie muszą być kanapki? ale żeby aż takie cudo...no no podziwiam :D
OdpowiedzUsuńLubię takie śniadania, szczególnie kiedy pogoda nie zachęca do opuszczenia łóżka :) Może podczas wolnego uda mi się sprawić sobie tą przyjemność i upiec jednoosobowy sernik marchewkowy :) Pozdrawiam ciepło Olu i życzę zdrowych i spokojnych Świąt!
OdpowiedzUsuńOch, takie snaiadanie musze sobie zafundowac!
OdpowiedzUsuńSlonecznych swiat zycze kokilka