wtorek, 12 lutego 2013

Najlepsze Szarlotki są w Ustce!

Mogłabym jeszcze napisać, że znajdziecie tu też najładniejsze Kokilki ale wolę pozostać skromna i sobie nie nagrabić, bo jeszcze specjalnie przyjedziecie się przekonać ;D

5 dni odpoczynku, 5 dni w Ustce i Słupsku, 5 dni w DOMU
Teraz mam 2 wyjścia: rzucam studia w cholerę i tu zostaję albo pełna energii, w dobrym nastroju wracam do Trójmiasta? Umm... wybieram opcję drugą, bo jeszcze zaczną mieć mnie dosyć (a tak to zawsze jest szansa, że chociaż trochę się stęsknią :P)

Swoje oficjalne WOLNE zaczęłam w Tłusty Czwartek - kiedy to o godzinie 13, przerażona kolejką do Pączkarni w Gdyni, by uratować tradycję udałam się do Wenty po pączka z advocatem i kajmakiem. Po powrocie do domu stwierdziłam, że 2 sztuki to prawie jak post, więc czułam się w obowiązku zjeść dużego pączka z dżemem i opróżnienia talerza faworków. Ledwo co odłożyłam walizki, a stęskniony Kokil udał się do Charlotte, która jeszcze nie raz umiliła mi czas w ferie ;)

A Szarlotka robi nieziemskie brownie! Dodam jeszcze, że ta utalentowana studentka ma fenomenalnego kota. I będzie moim radcą prawnym, więc przy następnym spotkaniu (u mnie na herbatce) musiałam przekupić ją mini-serniczkiem.




MINI SERNICZKI czekoladowo jagodowe
(4 porcje w 30 minut)

  • 1 duże jajko
  • 2 opakowania Danio z czekoladą
  • 1 czubata łyżka budyniu czekoladowego
  • cukier puder
  • dżem jagodowy

Piekarnik nagrzać do 180 stopni (termoobieg 170-175).
Jajko zmiksować z budyniem i serkami, dosłodzić do smaku.
Ciasto porozlewać do kokilek i bawić się w mazianie dżemem po wierzchu.
Zapiekać przez około 30 minut.




Dziś dzień spędziłyśmy na totalnym odmóżdżaniu się w Słupsku, jeżdżąc od sklepu do sklepu. Wzbogaciłam się m.in. o dwie duuuże lampki do wina, małe papilotki na pralinki i długopis (z serii tych cienkich, ulubionych) etc, etc...

...a na koniec przemiłe zakończenie spotkania
w kameralnej usteckiej herbaciarni



Spotted! Charlotte w herbaciarni


Cappuccino o smaku ciasteczek, czego chcieć więcej? :)


Teraz już tylko się spakować, wstać o 5 i uderzyć na pociąg. 
Mówiłam już jak kocham powroty do domu?

37 komentarzy:

  1. Ale świetny pomysł na serniczki! Chyba zrobię :)

    OdpowiedzUsuń
  2. :*

    NAJLEPSZE KOKILKI SĄ W USTCE!!

    OdpowiedzUsuń
  3. PS. Przekupstwo prawników wskazane :D

    OdpowiedzUsuń
  4. serniczki pyszne, a Kokilki oczywiście najładniejsze:))

    OdpowiedzUsuń
  5. Cudowne :D Musze wypróbować!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ty wypróbować, a byłaś moją inspiracją przecież ;D

      Usuń
  6. wygląda niezwykle smacznie, z chęcią wypróbuję przy pierwszej lepszej okazji

    OdpowiedzUsuń
  7. Fajny pomysł na serniczki, jednak jest jedno ale... czy one też będą smakować poza Ustką, skoro tam są najlepsze: :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Smakować oczywiście, że będą ale w Ustce i tak będą lepsiejsze :P

      Usuń
  8. wyglądają bajecznie te serniczki:)idealne dla łasuchów, a przede wszystkim szybkie:D

    OdpowiedzUsuń
  9. Jej, moje łakomstwo się odezwało :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Uwielbiam serniczki. Kiedyś robiłam w wersji mini ale bez dodatków :) Twoja propozycja prezentuje się wspaniale, więc na pewno wypróbuję :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Ależ pomysł z tymi serniczkami! Takie proste..
    Miłe dni spędziłaś a teraz z nowymi siłami działaj kochana!

    OdpowiedzUsuń
  12. Pyszny ten serniczek z jagodami :)

    OdpowiedzUsuń
  13. super wygląda :)
    usteckiej herbaciarni i Ustki w ogóle jak zawsze Ci zazdroszczę ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. w Ustce poza sezonem prócz kręcenia się od baru do restauracji albo od biedronki do polo marketu kompletnie nie ma co robić, SERIO ;D

      Usuń
    2. haha, to nic! to ciągle Ustka :D a Ustka latem... ;)

      Usuń
  14. boskie! boskie i jeszcze raz boskie! achh

    OdpowiedzUsuń
  15. mmm.. te serniczki mogą być moje jak ci jakieś jeszcze zostały;D
    Ferie widzę udane-grunt to zabawa;D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Problem w tym, że to są 4 mini porcyjki, więc raczej już nic nie zostało ALE mogę zrobić dla Ciebie porcję ekstra :D

      Usuń
  16. Serniczek robi wrażenie, a urlopu zazdroszczę i czekam, czy mi się jeszcze jakiś w życiu przytrafi?

    OdpowiedzUsuń
  17. Uwielbiam takie mini serniczki ♥ Cudowne!

    OdpowiedzUsuń
  18. Danio z czekoladą... nigdy nie dotrwał do jakiegolwiek 'przetworzenia' w kuchni :)

    OdpowiedzUsuń
  19. Obłęd! :) uwielbiam takie desery! :)

    OdpowiedzUsuń
  20. Usteckie desery, rurki z kremem i lody są świetne :)

    OdpowiedzUsuń
  21. muszę jechać w takim razie do Ustki! :)

    OdpowiedzUsuń
  22. Świetne! Muszę coś takiego zrobić, bo dotąd myślałam, że serki homo to tylko na zimno :)

    OdpowiedzUsuń
  23. ten serniczek wygląda obłędnie! z chęcią bym go spróbowała. Pozdrawiam, Asia

    OdpowiedzUsuń
  24. ciasteczkowa kawa, wow. Pewnie ma wielu fanów :)
    A serniczka to bym zjadła bardzo chętnie.

    OdpowiedzUsuń
  25. ach jakie cudne i apetyczne zdjęcia!

    OdpowiedzUsuń
  26. apetyczne te serniczki, pycha

    OdpowiedzUsuń
  27. Wspaniały pomysł :) może być smacznie i szybko i niedrogo :)
    http://zaczynamyoddeseru.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń