czwartek, 21 czerwca 2012

NOWY BLOG!


Witam na nowym blogu ;) 

Ostatnie wydarzenia (czytaj tu) i mobilizacja do dalszego rozwoju kulinarnego popchnęły mnie o krok dalej niż wznowienie prowadzenia bloga. Pomyślałam, że jak zmiany to na całego, przecież nie miałam nic większego do stracenia? Idąc za ciosem wymieniłam blox’a na blogspot i powiem szczerze, że jestem pozytywnie zaskoczona nowymi możliwościami :)

Nie wiem, co jeszcze powinnam napisać w pierwszym – oficjalnie otwierającym nowego bloga wpisie… Chciałabym, żeby był hmmm, wyjątkowy? Zawierał zapowiedź czegoś znaczącego? Cóż, obiecuję że się przyłożę. W miarę możliwości postaram się rozwijać swoje umiejętności i publikować tu swoje osiągnięcia. Bo chcę i to lubię! I w nosie mam opinię, że mam świra na punkcie „tych moich zdjęć z jedzeniem” (zero sugestii :D … ;*)

Na zachętę porcja słodkości, efektów moich pierwszych (nawet sprzed 2 lat!) kuchennych zmagań.




















P.S. Chciałabym, mimo wszystko, żeby blog był także miejscem osobistych refleksji i subiektywnych opinii… Bo chyba każdy ma chwile, w których chciałby się z kimś podzielić tym, co czuje… I gorąco proszę o trzymanie kciuków! Pozdrawiam, Ola ;)


15 komentarzy:

  1. Fajnie, że odnawiasz swoją pasję, trzymam kciuki za bloga, oby kwitł wraz z Twoim zapałem! :)

    OdpowiedzUsuń
  2. będę tu zaglądać codziennie ;P
    Karolina :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wiesz, że z Sopotu po uczelni do Orłowa nie jest daleko? czasem robię zbyt duży obiad :D

      Usuń
  3. Fajne i tanie wczasy powinnam mieć już zaplanowane w marcu. A teraz to ja mogę sobie pomarzyć :(. Tort mi przypadł do gustu <3

    OdpowiedzUsuń
  4. jasne, że Cię pamiętam!
    a ostatnio zastanawiałam się, gdzie przepadłaś... ;)

    wiesz, podsunęłaś mi niesamowity pomysł na obiad, akurat mam woreczek ugotowanego ryżu, tylko go podgrzeję i...muszę dokupić gdzieś taki sos toffi. To musi być coś pysznego! *__*

    nowy blog zapowiada się rewelacyjnie pysznie!
    dodaję do obserwowanych!
    ah, i patrzę na profilowe zdjęcie i...śliczna jesteś! :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Powodzenia:) Smakowite te zdjęcia, czekam na kolejne wpisy:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Co do białej czekoladki o której wspomniałaś, dzisiaj chcę takową zrobić, ponieważ zostało mi trochę z dekoracji od tortu i nie mam co z nią zrobić. Chcę spróbować dodać do niej żółtko i śmietankę zobaczymy co z tego wyjdzie :D

    OdpowiedzUsuń
  7. Nowy blog? :D zapowiada się pysssznie :D dodaje do obserwowanych i obiecuje zagladać czesciej :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja szukam pracy, ale z tym jest ciężko...

      Dżemy do serów? Pychota :D szczególnie żurawinowy, borówkowy albo jabłkowy :D

      Usuń
  8. Ja tak własnie pomyślałam, żeby zagotować mleko dodać śmietankę i żółtko ale bez cukru i rozpuścić w tym białą czekoladę. Myślę, ze wyszłoby dobrze ale czas okaże jak zrobię tę pyszność :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Zrobiłam ta białą czekoladę, bo nie wytrzymałam. Przepis dodam jutro :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Powodzenia! Ja też ostatnio zaczęłam od nowa.

    OdpowiedzUsuń
  11. Ale słodko u Ciebie :) mniami :)

    OdpowiedzUsuń
  12. umarłam, wygląda to wszystko tak...idealnie, obłędnie, pewnie jest bardzo smaczne...kusisz Dziewczyno, kusisz;))

    OdpowiedzUsuń
  13. Piszę, bo wyróżniam Twojego bloga do Liebster Blog Awards. Jeśli masz chęć i ochotę, dołącz do zabawy ! www.dolcementemacchiata.blogspot.com

    Pozdrawiam DOLCEMENTE MACCHIATA

    OdpowiedzUsuń